Zmiana warty

Volkswagen T-Roc w zaledwie osiem lat zadebiutował jako nowość i szybko stał się jednym z kluczowych graczy na europejskim rynku. Kompaktowy crossover, który pojawił się w 2017 roku, regularnie trafia do pierwszej piątki najpopularniejszych modeli w Europie. Tylko w ubiegłym roku sprzedano 203 tysiące egzemplarzy, a z uwzględnieniem rynków globalnych – prawie 300 tysięcy. Łączna produkcja przekroczyła już 2 miliony sztuk. Teraz w Niemczech zaprezentowano drugą generację T-Roca, który zachował sprawdzony format, ale stał się zdecydowanie nowocześniejszy.

Stylistyka modelu została utrzymana w duchu nowych Tiguanów i Tayrona: zwężone reflektory połączone listwą LED, modna tylna lampa w formie pasa świetlnego oraz podświetlane emblematy w bogatszych wersjach. Z profilu wyróżnia się charakterystyczna tylna słupka w formie „płetwy” oraz dwukolorowe malowanie z czarnym dachem. Wymiary wzrosły: długość to 4,37 m, a rozstaw osi zwiększono do 2,63 m. Dzięki temu pasażerowie tylnej kanapy mają więcej przestrzeni, a bagażnik powiększył się do 465 litrów.

Wnętrze T-Roca stało się bardziej zaawansowane technologicznie. Przed kierowcą znajduje się osobny, 10-calowy ekran zegarów, a system multimedialny MIB4 dostępny jest z ekranem o przekątnej do 12,9 cala i wbudowaną sztuczną inteligencją ChatGPT. Na liście wyposażenia znalazły się m.in. wyświetlacz przezierny, ładowarka bezprzewodowa, porty USB-C, nagłośnienie Harman/Kardon oraz możliwość zdalnego parkowania za pomocą smartfona. Dźwignia zmiany biegów przeniosła się na kolumnę kierownicy, a na samym wieńcu wróciły fizyczne przyciski.

Technicznie T-Roc bazuje na platformie MQB Evo i otrzymał 48-woltowy układ miękkiej hybrydy. Na początek oferowane są turbodoładowane silniki 1.5 eTSI o mocy 116 i 150 KM, zawsze w parze z napędem na przednie koła i siedmiobiegową skrzynią DSG. Później do gamy dołączą wersje z napędem 4Motion i silnikiem 2.0, a także sportowy T-Roc R oraz hybrydy plug-in. Produkcja wciąż odbywa się w Portugalii, a ceny w Niemczech startują od 30 845 euro.