Próba rewanżu

Cztery lata temu Toyota bZ4X stała się pierwszym masowym modelem japońskiej marki w segmencie samochodów elektrycznych. Jednak debiut nie okazał się triumfem: crossover nie zdobył popularności na kluczowych rynkach. W 2024 roku firma zaprezentowała zaktualizowaną wersję modelu, która nie tylko przeszła lifting, ale również została poddana poważnym ulepszeniom, eliminującym wcześniejsze wady.

Zmiany zewnętrzne objęły przedni zderzak, który stał się bardziej kanciasty, oraz nową optykę w stylu bumerangu. Te nowości nie tylko odświeżyły design, ale również poprawiły aerodynamikę, zmniejszyły poziom hałasu i wibracji. Zmienione zawieszenie dodało komfortu, a czarne nadkola, jednolita listwa świetlna i podwójny spojler zachowały charakterystyczny styl modelu.

Kluczowe zmiany zaszły we wnętrzu: deska rozdzielcza została całkowicie odnowiona, a 14-calowy ekran systemu multimedialnego otrzymał wygodne fizyczne przyciski do sterowania klimatyzacją i systemem audio. Konsola środkowa została wyposażona w podwójną platformę do bezprzewodowego ładowania oraz nowy selektor skrzyni biegów. Wyświetlacz wskaźników, umieszczony pod przednią szybą, zmienił kształt, poprawiając ergonomię miejsca kierowcy.

Ulepszenia techniczne sprawiły, że bZ4X stał się mocniejszy i miał większy zasięg. W gamie pojawiła się podstawowa wersja z baterią 57,7 kWh i silnikiem o mocy 167 KM. Główny akumulator zwiększył pojemność do 73,1 kWh, a moc silnika wzrosła do 224 KM. Topowa wersja z dwoma silnikami generuje 343 KM i może holować przyczepę o masie do 1500 kg. Zasięg wynosi od 445 do 573 km, a nowa gwarancja na baterię obowiązuje przez 10 lat lub 1 mln km, pod warunkiem przestrzegania zasad programu Battery Care. Sprzedaż w Europie rozpocznie się jesienią, a następnie model pojawi się na innych rynkach.