Paszport zagraniczny

Na targach SEMA 2025 firma Honda udowodniła, że nawet praktyczny crossover może stać się prawdziwym zdobywcą bezdroży. Rok po debiucie Hondy Passport czwartej generacji w wersji TrailSport, inżynierowie z Honda Racing Corporation (HRC) postanowili pójść o krok dalej. Efektem ich pracy są dwa imponujące projekty — Passport TrailSport HRC oraz rajdowy Baja Passport Race Truck.

Wersja TrailSport HRC otrzymała solidny pakiet modyfikacji: zwiększone kąty najazdu i zjazdu, wzmocnione progi, rozszerzoną osłonę podwozia oraz efektowne, pomarańczowo-czarne nadwozie z dodatkowymi reflektorami. Na dachu znalazł się ekspedycyjny bagażnik z wysuwanym namiotem, a z tyłu — uchwyt na pełnowymiarowe koło zapasowe. Wyciągarka o sile 3,6 tony i kompresor do opon potwierdzają gotowość auta na każdą przygodę.

Prześwit zwiększono z 211 do 271 mm, zastosowano koła z 32-calowymi oponami terenowymi oraz wzmocnione amortyzatory. Pod maską pozostała dobrze znana wolnossąca jednostka V6 3.5 (289 KM, 355 Nm) współpracująca z 10-biegowym automatem i napędem na cztery koła i-VTM4. W kabinie pojawiły się niebieskie wstawki z alcantary, emblematy HRC oraz mocowania na dodatkowy sprzęt ekspedycyjny.

Prawdziwą gwiazdą pokazu był jednak Baja Passport Race Truck, stworzony z myślą o północnoamerykańskich rajdach terenowych. Z seryjnego modelu pozostał tu jedynie wygląd — cała konstrukcja powstała od podstaw. Nadwozie, podwozie z zawieszeniem o dużym skoku i biturbo V6 HRC pozwoliły prototypowi zdobyć drugie miejsce w rajdzie Baja 500. Kolejny cel to legendarne Baja 1000, gdzie Honda zamierza udowodnić, że crossover również może zostać mistrzem.