Nareszcie w Europie

Europejska wersja Kia Sportage doczekała się faceliftingu — z wyraźnym opóźnieniem względem modelu globalnego. Na rynek Starego Kontynentu marka oferuje skrócony wariant z rozstawem osi 2680 mm, dostosowany do lokalnych potrzeb. Teraz ten kompaktowy crossover otrzymał nowy wygląd i ulepszone wyposażenie, zachowując charakterystyczny europejski balans między rozmiarem a funkcjonalnością.

Stylistyka nadwozia została zmieniona na wzór wersji globalnej: pionowe reflektory, nowy grill i przeprojektowane zderzaki nadają autu bardziej wyrazisty i nowoczesny wygląd. Długość nadwozia wzrosła do 4540 mm, ale model nadal pozostaje znacznie mniejszy niż globalny Sportage. Tylne lampy zachowały swój kształt, jednak zmieniło się ich wewnętrzne wypełnienie. W ofercie znajdują się felgi o średnicy od 17 do 19 cali oraz pakiet GT Line z bardziej agresywną stylistyką.

Wnętrze stało się bardziej minimalistyczne i technologiczne. Nawiewy tworzą teraz jednolity poziomy pas, a dwa 12,3-calowe ekrany zostały zintegrowane w jednej prostokątnej ramie. System multimedialny oparty na WebOS obsługuje aplikacje zewnętrzne, Apple CarPlay i Android Auto. Pojawiła się nowa kierownica, a wykończenie wnętrza zyskało bardziej ekologiczny charakter — użyto mikrofibry Dinamica wykonanej w 75% z przetworzonych odpadów plastikowych.

Gama jednostek napędowych pozostała szeroka: silniki benzynowe i diesle 1.6, hybrydy oraz hybrydy plug-in zyskały więcej mocy. Hybryda rozwija teraz 239 KM, a wersja plug-in aż 288 KM. Po raz pierwszy odmianę z wtyczką można zamówić z napędem na przednią oś. Produkcja odświeżonego modelu ruszy latem w słowackiej fabryce, a pierwsze egzemplarze trafią do europejskich salonów w trzecim kwartale 2025 roku.