Koreański brutał

Hyundai Palisade i Kia Telluride zadebiutowały niemal jednocześnie, jednak druga generacja Telluride pojawiła się z opóźnieniem — model sprzedawał się zbyt dobrze, notując wzrost popytu z roku na rok. Jednak dalsze zwlekanie nie miało sensu: crossover był praktycznie gotowy już w sierpniu 2024 roku, a Kia opublikowała pierwsze oficjalne zdjęcia odświeżonej wersji.

Stylistykę opracowano w amerykańskim centrum designu Kia pod kierownictwem Toma Kearnsa. Wygląd to naturalna ewolucja koncepcji Opposites United: połączenie ostrych krawędzi i płynnych linii, duży pionowy grill oraz charakterystyczna sygnatura świetlna tworzą zupełnie nowe oblicze modelu. Profil z gładkimi bokami, „płetwą” słupka C i chowanymi klamkami uzupełnia paleta 12 kolorów oraz felgi o średnicy do 21 cali.

Telluride urósł: długość zwiększono o 58 mm, rozstaw osi o 76 mm, a wysokość o 25 mm, co zapowiada więcej przestrzeni w trójrzędowym wnętrzu. Równocześnie zadebiutowała terenowa wersja X-Pro — z nielakierowanymi osłonami, wzmocnionymi relingami, zaczepami holowniczymi, dodatkowymi światłami i zwiększonym prześwitem do 230 mm.

W kabinie pojawiła się nowa, dwupoziomowa deska rozdzielcza z połączonymi ekranami, panelem dotykowym i kompaktowym modułem klimatyzacji. Selektor skrzyni biegów przeniesiono na kolumnę kierownicy, poprawiono wygodę zajmowania miejsc, a materiały wykończeniowe mają zapewniać wyższy, niemal premium poziom. Dane techniczne poznamy podczas premiery w Los Angeles, a sprzedaż w USA ruszy w pierwszym kwartale 2026 roku.