Kolejna próba

Volkswagen wraca do pomysłu kompaktowego i przystępnego cenowo elektrycznego crossovera, ale już w zupełnie nowym wydaniu. Po nieudanym debiucie koncepcyjnego ID. Life z 2021 roku Niemcy zmienili strategię i zaprezentowali na salonie IAA w Monachium model ID. Cross. W przeciwieństwie do poprzednika, ten prototyp jest maksymalnie zbliżony do wersji seryjnej, która trafi na rynek dopiero w 2026 roku.

Pod względem wymiarów ID. Cross jest zbliżony do spalinowego T-Crossa: długość 4,16 m, rozstaw osi 2,6 m, ale szerokość jest wyraźnie większa — 1,84 m. Crossover wyróżnia się 21-calowymi kołami z unikatowymi oponami Goodyear, których wzór płynnie przechodzi w stylistykę felg. Volkswagen podkreśla w ten sposób, że nawet najmniejszy elektryk marki ma wyglądać solidnie i pewnie.

Podstawą stylistyki jest nowa filozofia Pure Positive — to ewolucja firmowego języka designu z akcentem na prostotę i przyjazny charakter. W pięciomiejscowej kabinie dominuje minimalizm: miękkie tkaniny, oddzielne ekrany 11 i 13 cali, tradycyjne przyciski na kierownicy i konsoli, a także nietypowy centralny schowek z żywymi roślinami. Fotele można złożyć w pełnowymiarowe miejsce do spania, a bagażnik o pojemności 450 litrów uzupełnia dodatkowy 25-litrowy schowek z przodu.

Technika opiera się na uproszczonej platformie MEB+: silnik elektryczny o mocy 211 KM zapewnia zasięg do 420 km i rozpędza crossover do 175 km/h. ID. Cross potrafi także holować przyczepy o masie do 1200 kg i otrzyma nową generację autopilota Travel Assist. Wersja seryjna zachowa kluczowe cechy prototypu i wejdzie do gamy elektrycznych modeli obok przyszłego ID. Polo, a później dołączy do nich jeszcze tańszy i bardziej kompaktowy ID. Every1.